Szukasz fotelika rowerowego dla dziecka, który będzie nie tylko bezpieczny i wygodny, ale też dobrze wygląda i posłuży przez kilka sezonów?
Hamax Caress to najwyższy model w ofercie norweskiego producenta, znanego z dbałości o komfort najmłodszych pasażerów i funkcjonalność dla rodziców. To fotelik, który ma wyróżniać się zarówno jakością wykonania, jak i łatwością codziennego użytkowania.
Przez kilka tygodni testowaliśmy go w mieście, na codziennych trasach – dokładnie tak, jak używają go inni rodzice: z rana do przedszkola, po południu na plac zabaw, a w weekendy na wycieczkę.
W tej recenzji pokażemy, co rzeczywiście robi różnicę w codziennym użytkowaniu Hamax Caress i dlaczego może to być dobry wybór dla rodzin, które traktują rower jak środek transportu.
Fotelik został nam bezpłatnie wypożyczony do testu przez sklep scandinavianbaby.pl.
Montaż i pierwsze wrażenia
Zaskoczyło nas, jak intuicyjnie przebiega montaż tego fotelika. Model montowany na bagażnik zamontowaliśmy szybciej niż typowy fotelik na ramę. W tej sekcji opisujemy, jak wygląda montaż krok po kroku i co warto przygotować wcześniej.
Do zamontowania fotelika potrzebne jest tylko jedno narzędzie – klucz imbusowy. Na szczęście producent dodał go w zestawie z fotelikiem, więc nie trzeba niczego szukać. Po znalezieniu odpowiedniego miejsca na bagażniku, przykręcenie do niego bazy Hamax jest bajecznie proste; to w końcu tylko dwie śrubki. Razem z rozpakowaniem z kartonów zajęło mi to jakieś 15 czy 20 minut.
Jeżeli zastanawiacie się czy Wasz bagażnik nada się do zamontowania takiego fotelika, warto wziąć pod uwagę kilka cech bagażnika, których wymaga producent.
| Szerokość bagażnika | 120 – 160 mm |
| Grubość rur bagażnika | 10 – 20 mm |
| Minimalna nośność bagażnika | 27 kg |
| Kształt rur bagażnika | Okrągły |
Jak prezentuje się fotelik po zamontowaniu? O gustach się oczywiście nie dyskutuje. Ja mogę jedynie powiedzieć, że to najpiękniejszy fotelik, jakiego miałem okazję używać. Szczególnie w połączeniu z tą miejską, a może szałwiową zielenią. Już przy pierwszym użyciu sprawił wrażenie dobrze przemyślanego zarówno pod kątem wygody dziecka, jak i rodzica. A skoro już o tym…
Komfort i dopasowanie do dziecka
Hamax Caress oferuje szereg rozwiązań, które ułatwiają życie rodzicom i zapewniają wygodę dziecku.
Regulować można oczywiście wysokość pasów. Co ciekawe, można to zrobić jedną ręką; wystarczy odblokować przesuwane plecki i po wybraniu pasującej wysokości zamknąć klamrę z powrotem. Dzięki temu dopasowałem pasy w 3 sekundy i nie musiałem wyjmować pasów z fotelika i montować ich z powrotem w innej dziurce. Świetna sprawa.
Na podobnej zasadzie działają podnóżki. Otwarcie klamry, przesunięcie na odpowiednią wysokość, zamknięcie klamry. Niczego nie trzeba zdejmować i zakładać. Ta łatwość regulacji sprawia, że nawet wożąc różne dzieci nie trzeba pamiętać o zarezerwowaniu sobie czasu na dopasowanie fotelika.
Pasy zapinają się na pojedynczą klamrę. Warto dopasować je sobie przy pierwszym siedzeniu tak, żeby dziecięca głowa z kaskiem zmieściła się między nimi.
Na siedzisku i oparciu jest piankowe wyściełanie. Poprawia komfort dziecka, a przy okazji ułatwia skórze oddychanie w porównaniu z gołym plastikiem. Jako rodzic zdecydowanie doceniam możliwość łatwego zdjęcia ich i umycia w domu, bo różnie to bywa z okruchami i wodą rozlewającą się z bidonu.
Dopasowanie do wzrostu
Hamax Caress z łatwością rośnie razem z dzieckiem. Nasza Kornelka (w czerwonym kasku) ma na zdjęciach 107 cm wzrostu. Pasy miała ustawione w najwyższym punkcie. Jednak spokojnie kilka centymetrów wyższe dziecko mogłoby komfortowo korzystać z tego modelu. Sądzę, że tak naprawdę najważniejszym ograniczeniem, na które warto zwrócić uwagę, to limit wagi dziecka. Producent dopuszcza wożenie dzieci do 22 kg.
Komfort jazdy i amortyzacja
Gdy zobaczyłem, że baza fotelika jest amortyzowana pojawiły się we mnie jednocześnie dwie emocje. Z jednej strony się ucieszyłem, a z drugiej, zacząłem wątpić czy taka sprężyna faktycznie potrafi stłumić nierówności. Nie ma co ukrywać, że warszawskim drogom dla rowerów daleko do ideału. Mimo, że jest coraz więcej fragmentów z równym asfaltem, to jednak regularnie trafia się na nierówne skrzyżowania, przejazdy przez torowiska, czy nawet drogi, które na całej szerokości są dziurawe albo falowane. Prawda jest taka, że amortyzacja działa bajecznie. Córki nawet polubiły nierówności, bo amortyzowana baza fotelika zmieniła nagłe szarpnięcia w delikatnie bujanie.
Design i jakość wykonania
Hamax Caress wyróżnia się na tle innych modeli designem i dbałością o detale. Dla wielu rodziców wygląd też ma znaczenie – w końcu rower jest częścią codziennego życia.
Ten model dostępny jest w trzech kolorach, które możecie obejrzeć na stronie producenta. Do testów poprosiłem o najpiękniejszy, moim zdaniem, szałwiowo-zielony (albo miejska zieleń). Bardzo mi się spodobało to połączenie kolorów. Barwa zewnętrznej skorupy jest najbardziej widoczna i warto wybrać ją w kolorze, który lubimy (albo takim, który pasuje do koloru naszego roweru).
Kolor to jednak nie wszystko. Cały fotelik jest wykonany ze świetnej jakości materiałów. Cieszą tu nawet takie małe detale, jak poduchy na pasach, które są przyszyte w taki sposób, że nigdy nie zsuną się za nisko. Wyściółkę siedzisko bardzo łatwo się zdejmuje, co bardzo sobie cenię.
Podsumowanie: Czy warto kupić Hamax Caress?
Hamax Caress to fotelik z wysokiej półki – zapewnia komfort zarówno dziecku, jak i rodzicowi. Dla rodzin, które codziennie wożą dzieci na rowerze, to może być inwestycja w spokojniejszą, wygodniejszą jazdę. Największe zalety z naszej perspektywy to
- łatwy i szybki montaż fotelika
- amortyzowana baza, która realnie wpływa na komfort dziecka
- pasy, które ułatwiają zapięcie dziecka
- bajecznie prosta regulacja wysokości pasów, jak i podnóżków
A kto powinien szukać innego fotelika? Nie odczuliśmy z nim żadnych problemów. Dlatego mogę jedynie stwierdzić, że nie jest to najtańszy fotelik. Jeśli szukacie czegoś w niższej cenie, to warto się rozejrzeć za jakąś promocją (na ten czy inny model), chociażby w Scandinavian Baby, od których mieliśmy możliwość darmowego pożyczenia tego fotelika do testów.
Dodaj komentarz