Czy wybór roweru biegowego jest prosty?
Rowerek biegowy Bungi Bungi, to nie tylko cudowna nazwa na fantastyczny rower. Wiem, jak to wygląda. Rozpływam się niemal nad każdą biegówką. Nie ma jednak co ukrywać, że dla mnie jest to wspaniały okres u każdego naszego dziecka. Staram się jednak rzetelnie podejść do przedstawienia Wam różnych rowerków biegowych, ponieważ sama doskonale wiem, jakiej wody z mózgu można sobie narobić podczas pierwszych poszukiwań idealnego roweru dla swojego dziecka.
O ile Woom popularność swoją zdobył poprzez jedne z najlżejszych rowerów dla dzieci, Cruzee przebił wagą wszystkie biegówki, to czy inni producenci mają jeszcze pole do wybicia się na rynku?
Otóż moim zdaniem TAK. Rynek jest głodny rozwiązań przyjaznych dzieciom. W cień odchodzi podejście “jakoś się nauczy”, bo zwiększa się również świadomość rodziców.
Rower przedstawiony w tym poście został bezpłatnie wypożyczony do testów ze sklepu rowerystylowe.pl. Jeśli chcesz kupić taki, lub inny model, to możesz skorzystać z afiliacyjnego kodu rabatowego velorodzina
, który da Ci 5% zniżki.
Jaki jest rowerek biegowy Bungi Bungi stworzony przez Holendrów?
Bungi Bungi to holenderski producent rowerów dla dzieci. Nasza Gajka podczas zeszłorocznych testów byla nadal odrobinę za mała na rowerki biegowe, nie do końca pojmowała ideę siedzenia i biegania, nadal się tego uczy. Kornelka poradziła sobie jednak świetnie z tematem różnych biegówek.
Rowerek biegowy Bungi Bungi Light 12” to rowerek, który nas zaskoczył. Przede wszystkim bardzo spodobał nam się design. Nowoczesne kształty ramy ze stopu magnezu, które płynnie przechodzą w podnóżek dla dzieci, to świetne rozwiązanie, które nie wymaga zakupu dodatkowych elementów, by zapewnić dziecku komfort w trakcie jazdy. Zwłaszcza, gdy wzrastają umiejętności dziecka. Docenicie to zarówno Wy, jak i z pewnością Wasze dziecko, gdy będzie potrafiło podczas jazdy podnieść pupę wysoko do góry.
Czy Wy też dostrzegacie ogromną zaletę kształtu ramy i możliwość złapania ręką lub np pasami za to wycięcie przed kierownicą? Na pewno może to ułatwić transport, chociażby na rowerze rodzica.
Siodełko, czy to ma znaczenie?
Wszystko ma znaczenie, chociaż czasem trochę mniejsze, czasem większe. Na Bungi Bungi wsiądą dzieci, o przekroku już od 29 cm, bo tak najniżej się opuszcza siodełko. Dodatkowo jest ono wyprofilowane, by jeszcze lepiej dopasować się do anatomii dziecięcego ciałka. Do kiedy dziecko może na nim jeździć? Producent zaleca tu maksymalny przekrok na poziomie 39 cm. Jednak nasze doświadczenie pokazuje, że i większe dzieci lubią wracać do biegówek.
Kolejnym elementem, które można porównywać między poszczególnymi biegówkami to koła. Bungi Bungi ma koła pompowane z dosyć szerokimi oponami, które mimo wszystko mają raczej gładki bieżnik. Dziecko nie będzie miało zatem większych trudności z poruszaniem się na rowerku w miejskim zgiełku. W przeciwieństwie do typowego plecenia kół, producent to zastosował 5-punktowe plecenie szprych, to plecenie spotykane jest dość rzadko, jednak świetnie wpisuje się w wygląd roweru.
Dla kogo najlepszy będzie rowerek biegowy Bungi Bungi?
Zauważyłam, że w ciągu ostatniego roku niektórzy rodzice już odkryli tę markę rowerków biegowych. Kosztem odrobinę przewyższa Cruzee, jednak ma pompowane opony i wbudowany już podnóżek. Kosztem nie dorasta jednak do Wooma, myślę, że jest to całkiem niezła alternatywa. Moim zdaniem ten rowerek świetnie sprawdzi się u odrobinkę wyższych dzieci, które potrzebują dosyć dużej stabilności na początku. Zwłaszcza, że w tej cenie otrzymacie produkt naprawdę dobrej jakości.
Jeśli jednak zastanawiasz się nad innymi biegówkami, to polecam jeszcze zajrzeć do posta o Woom 1, Cruzee. Wkrótce pojawi się jeszcze kilka ciekawych modeli od Early Rider oraz Puky.